á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Główną bohaterką książki jest MaryMarie, kobieta, która od dziecka zmaga się z przerażającym pytaniem – „kim ja właściwie jestem?!”. Rodzice nie mogli zdecydować, które imię podoba im się bardziej, toteż zwracali się do córki Mary lub Marie. Być może te dwa stosowane zamiennie imiona, a może geny przekazane przez matkę, przyczyniają się do coraz bardziej wyraźnego rozdwojenia osobowości bohaterki. W rezultacie czytelnik nie ma pewności, czyją historię poznaje. Czy główną bohaterką jest Mary, Marie, czy może MaryMarie? A może nie ma głównej postaci i poznajemy życie trzech różnych osób? Lub jeszcze inaczej – czytamy o wielu wcieleniach tej samej kobiety?
Jakkolwiek rozumieć tę złożoność postaci (jednej lub kilku), nie zostawia wątpliwości fakt, że Axelsson stworzyła bohaterkę (bohaterki?) wielowymiarową, złożoną, ale też sfrustrowaną, ale przede wszystkim grzęznącą we własnych fobiach i lękach. Natomiast chaos wszechobecny w narracji i fabule, a także brak chronologii, mimo iż zdecydowanie utrudniają czytanie (czytelnik musi być cały czas skupiony), pomagają w zrozumieniu tego, co się dzieje w psychice i świadomości MaryMarie i osób cierpiących schizofrenię.